17 marca 2007

Nie Pytaj O Polskę....

Czy trawa jest zieleńsza po drugiej stronie wzgórza? Jest...

Cóż jednak z tego.
Teraz wiem, że niewiele, wiem, że nawet najzieleńsza trawa, za najwyższym wzgórzem, nigdy nie zastąpi mi tego kawałka nieba, który został tysiące kilometrów stąd.

Ulice, drzewa, latarnie, zaułki, twarze ludzi, tysiące wspomnień, parki, skwery, brudne dworce, smak chleba i zapach wiosny, którego, ku mojemu zdziwieniu nie mogę tu uświadczyć - wszystko to oraz tysiące obrazów przemyka mi co dzień przed oczami....

Dlaczego?
Po przygodę, zmienić klimat, po pieniądze... Pieniądze... Teraz mogę się tylko z tego śmiać, przez łzy.
Dlaczego?
Sam już nie wiem...

Czy czeka? Czy wybaczy?

Choć nie w niej, to ciągle z nią...

Nie pytaj mnie, nie pytaj mnie....

Brak komentarzy: